Wyjazd nad morze

Hej nocne marki, ranne ptaszki i popołudniowe leniuszki! :)

Snapchat'owi wiedzą już o co chodzi. :D

Ten post jest niczym innym jak jedną wielką ważną informacją. :P Jak po tytule można wywnioskować; wyjeżdżam nad morze! :) Moje zapowiedzi się potwierdziły. :P Szczerze mówiąc bardzo się cieszę że po raz (chyba) trzeci odwiedzę polskie morze. :) Byłam tam ostatnio w 2013 r. na koloni, także trzy latka minęły. :D I to jak szybko...

Przechodząc do konkretów: wyjeżdżam dziś około godziny 23, możliwe że godzinę później. ;) Powrót planowany jest prawdopodobnie na 27/28 lipca. Oczywiście od razu jak wrócę dam tutaj o tym informację. :)

Jak w przypadku mojego poprzedniego wyjazdu na obóz konny - postów niestety nie będzie. Laptop wraz z całym Star Stable zostaje w domu. Od internetów czasem też odpocząć trzeba. :P

Dla ciekawskich: wybieram się do Kątów Rybackich, właśnie obok; w Stegnie trzy lata temu byłam na koloni. ^^ Miejsce naprawdę świetne, do morza mamy kilometr lub dwa o ile się nie pomyliłam. :D Co najlepsze - naprzeciwko miejsca, w którym się zatrzymuję jest stajnia! Tam właśnie będę w międzyczasie patatajać wieczorami. :)

W sumie jestem już spakowana, jeszcze tylko potem dorzucę jakieś drobnostki i można jechać. ;) Najważniejsze: sztyblety, bryczesy, toczek itd. było pakowane jako pierwsze, także jestem spokojna. xD

Także teraz lecę posłuchać trochę muzyki a potem łóżko. :)

Jakbyście mieli jeszcze jakieś pytania co do tego wyjazdu - proszę śmiało zadawać. ;P

Dobranoc tym, którzy czytają to nocą, a reszcie dzień dobry! =D